🌚 Jak Wszyć Zamek Do Kurtki
Co więcej, na kurtki decydują się nawet panny młode, które chętnie wybierają ramoneski. Tanie kurtki damskie również zdają egzamin. W końcu nie liczy się cena, a funkcjonalność i fason pasujący do danej stylistyki. Dobrze mieć ciekawy model do stylizacji do pracy, by nie marznąć w drodze do biura, ale nadal wyglądać elegancko.
Jak widać ma wszystko czego potrzebujemy - wbudowany staniczek i podział na dopasowane kliny. Ponadto na wykroju jest oznaczona talia więc możemy go skrócić i wykonać braletkę krótką do pasa. Na wykroju jest również oznaczony środek przodu, wzdłuż którego możemy sobie zaplanować np. suwak. Moja bluzeczka wygląda w ten sposób
Jak uszyć kurtkę – krok po kroku. Wycinam wszystkie elementy. Z pikówki: rękawy, przód, tył, kaptur. Z podszewki – rękawy. Z polaru: przód, tył, kaptur i kieszenie. Szycie kurtki krok po kroku. Wykrój, który wykorzystałam wiedziałam, że ma krótszy kaptur a ja chciałam by kurtka zapinała się po samą szyję, stąd
Z instrukcji szycia załączonej do wykroju dowiesz się: jak wyciąć i wzmocnić elementy torebki; jak uszyć kieszonkę z zamkiem; jak uszyć 2 warianty górnych narożników; jak wszyć zamek i podszewkę do torebki; jak uszyć rączkę do torebki; jak wykonać ozdobną przywieszkę z chwostami; Zastanawiasz się, czy warto kupić mój wykrój?
Zamek błyskawiczny kostkowy 5mm długość 105cm czarny (do kurtki) Zamek błyskawiczny do kurtki 40 cm Czarny; Kup zamek czy kurtki 70cm z bezpłatną wysyłką na AliExpress version; zamek 150 cm czarny rozdzielczy dwusuwakowy typu kostka 5; Suwaki, zamki metalowe, dwustronne do kurtki / Sklep internetowy; 키워드에 대한 정보 czarny
Dziś dowiesz się wszystkiego właśnie o tym jak wszyć rękaw do koszuli dziecięcej Melody! Oto Marta, nasza instruktorka, która krok po kroku pokaże, jak wszyć rękaw do koszuli dziecięcej Melody! Poniżej obejrzysz odcinek SZYCIOWYCH WIADOMOŚCI pod tytułem “JAK WSZYĆ RĘKAW DO KOSZULI DZIECIĘCEJ MELODY”: Chcesz wykorzystać
narciarskie kurtki miewaja takie cos i sluzy to do zczepienia ze spodniami pasujacymi do takiej kurtki. Wyglada to wtedy jak spodnie plus kurtka a jest kombinezonem. Cz, 25-10-2012 Forum: Wystarczająco Dobra Pani Domu - Re: Kurtka - tajemniczy zamek na plecach
W ten sposób rysuje się kreskę. Można też wycisnąć sobie odrobinę farby i nanosić dowolnym pędzelkiem. Potem pędzelek opłukuje się zwyczajnie w letniej wodzie i farba schodzi. Odradzam wyciskanie tak jak ja to zrobiłam - na kawałeczek papieru, bo trochę tej farby w niego wsiąka a po co ma się marnować. Mogłam użyć talerzyka.
Montujemy stopkę do wszywania zamka krytego przy maszynie. 3. Lekko zwiększamy naciąg nitki górnej. Długość ściegu powinna wahać się w granicach 1,5-2 mm. 4. Rozpięty zamek przykładamy prawą stroną do prawej strony tkaniny – patrz zdjęcia poniżej. Upnij szpilkami taśmę zamka maksymalnie blisko jego krawędzi (wtedy wypinanie
Kryształ górski, zwany też kwarcem, to minerał z grupy tlenków, który zbudowany jest z krzemu i tlenu. Jego charakterystycznym znakiem rozpoznawczym jest biały lub przezroczysty kolor oraz regularny, krystaliczny kształt. Kryształy górskie mogą mieć różne odcienie, takie jak biały, żółty, pomarańczowy, różowy, czerwony lub
Jak wszyć stójkę do koszuli pokaże już niedługo Rena ;) Papaverowa notka: Aniu, przewodnik jest pięknie przygotowany. Nie dość, że szczegółowo pokazuje wszystkie czynności to jeszcze zdjęcia przygotowane są w taki sposób, iż nic nie muszę zmniejszać i poprawiać. Znów stawiam Cię jako wzór do naśladowania :)
Kurtki zimowe męskie od Outhorn. Jeśli przygotowujesz się do sezonu zimowego, koniecznie sprawdź naszą najnowszą ofertę kurtek, które założysz na co dzień, jak i do ulubionych aktywności fizycznych. Modele zimowe są skonstruowane w taki sposób, by zadbać o maksymalną ochronę przed niskimi temperaturami i porywistymi podmuchami
00EMM. Postanowiłam, że uszyję kurteczkę na wiosnę dla syna, tylko jak uszyć kurtkę typu College (bo właśnie taka mi się wymarzyła)? Wykroju oczywiście nie miałam, raczej rzadko zdarza mi się zaglądać do branżowych gazetek, więc musiałam improwizować. Problem w tym, że takie prawdziwe Collegówki zapinane są na napy, a ja sprzętu do montowania nap nie posiadam. Bardzo długo przymierzałam się do kupna napownicy i ciągle miałam wątpliwości co do tego jaką wybrać, czy te najbardziej popularne za kilkadziesiąt złoty dają radę, czy sprosta ona moim oczekiwaniom, a może warto od razu zainwestować w taką za kilkaset złotych, bo nie lubię rozczarowań, tylko kasy trochę szkoda, jeśli te tańsze też działają jak trzeba. Wahałam się długo i uznałam, że raz kozie śmierć i zdecydowałam się na model Prym Love za 60 zł i muszę powiedzieć, że miło mnie zaskoczyła :). Pierwsza próba na szmatce i od razu wyszło jak należy. Okazało się, że do montażu nap nie potrzeba ani drogiego sprzętu, ani super umiejętności. Tworząc wykrój postanowiłam wspomóc się bluzą na zamek, którą syn aktualnie nosi. Kurtka z założenia ma pasować na wiosnę, czyli powiedzmy za 2-3 miesiące, a syn ma teraz 11 miesięcy, więc zwiększyłam trochę wymiary wszystkich elementów i przyjęłam, że tak będzie dobrze. W praniu wyszło, że niewiele się pomyliłam, ale o tym w trakcie. Z czego skorzystam? Do uszycia kurteczki częściowo wykorzystałam materiał ze starych spodni dresowych, większe ścinki tej samej dzianiny, szary ściągacz również z tych spodni, rękawy starej granatowej bluzy, której na tym zdjęciu nie ma, bo decyzja o tym, że rękawy będą w innym kolorze niż reszta zapadła już w trakcie szycia. Poza tym: maszyna do szycia, nożyczki, ołówek/pisak do tkanin, napownica, 6 granatowych nap, miara, linijka, igła do szycia ręcznego. Jak zrobić wykrój? Przody bluzy wycięłam ze strych spodni dresowych, które uszyłam sobie na okres ciąży. Elementy pikowane, które znajdą się na przedzie kurtki wykonałam sama. To było moje pierwsze i jak dotychczas ostatnie pikowanie jakiego się podjęłam. Tak jak to u mnie najczęściej bywa, poszczególne elementy wykroju odrysuję od gotowego ubrania, odrobinę zwiększając wszystkie wymiary. Ważne, by korzystając z wymiarów bluzy na zamek poszerzyć przody o zapas który będzie nam potrzebny, by kurteczka mogła zapinać się na zatrzaski. W tym celu dodałam po 3 cm z każdego wewnętrznego boku. Tył powstał z większego ścinka materiału, a rękawy wycięłam z rękawów mojej starej, granatowej bluzy. Potrzebne będą jeszcze ściągacze do rękawów, długi ściągacz na dół bluzy (u mnie granatowy, również wycięty ze starej bluzy), kawałek szarego na stójkę, i odszycia na przód i kark (te warto od razu obrzucić na brzegach widocznych na zdjęciu poniżej). Jak szyć? Mamy już gotowe elementy, pora na szycie. Zacznę od zszycia przodów z tyłem na ramionach, następnie wzdłuż boków od pachy kierując się w dół. Jeśli jesteśmy pewni co do właściwych wymiarów poszczególnych elementów, można od razu obrzucić szwy, ja zrobię to po pierwszej przymiarce (w tej chwili mój mały model śpi). Powstało mi coś na kształt kamizelki. Następnie zszyję odszycia przodów i tyłu ze sobą również w miejscach, które docelowo znajdą się na ramionach. Pora na połączenie „kamizelki” z odszyciami i jednoczesne wszycie stójki. Po spięciu elementów szpilkami okazało się, że element ściągacza na stójkę jest za duży tak jak przypuszczałam. Wolałam się zabezpieczyć i wyciąć z zapasem, by nie musieć wycinać go po raz drugi, gdyby okazało się, że jest za mały. Spinając elementy ściągacz na stójkę układam w taki sposób, by nie dochodził on do samych brzegów, ale by kończył się około 3 cm wcześniej (dokładnie o tyle ile zrobiłam zapasu na zapięcie). Teraz zszywamy ściegiem prostym spięte elementy zaczynając od dołu jednego z przodów przez miejsce ze stójką do dołu drugiego przodu. Przytnę teraz nadmiar ściągacza na stójce i przewracam na prawą stronę, żeby sprawdzić dotychczasowy efekt Musze przyznać, że powoli zaczyna to przypominać to, co próbuję uszyć. Warto teraz zaprasować przeszyte miejsca, żeby nam się wszystko ładnie układało. Teraz stębnuję miejsca które przed chwilą zszyłam, prowadząc ścieg dokładnie w ten sam sposób, zaczynając od dołu. Warto zacząć 4-5 cm od dołu, by na kolejnym etapie nie musieć pruć, jak to było w moim przypadku. Oto dotychczasowy efekt, który pozwala mi stwierdzić, że jest całkiem dobrze :). Następnie upinam szpilkami luźny brzeg odszycia na karku i przyszywam do pleców kurteczki. Czas na wszycie rękawów. Upinam je szpilkami w otworach jak na zdjęciu poniżej i przeszywam ściegiem prostym. W ten sam sposób wszywam drugi rękaw i ściągacze w rękawy. Należy pamiętać, by ściągacz był węższy niż wylot rękawa i zszywając odrobinę go rozciągamy, by elementy pasowały do siebie długością obwodu. Na pewno pomocne będzie w tym przypadku spięcie szpilkami w równomiernych odstępach. To pomoże zapobiec powstaniu nie chcianej fałdy i nierównomiernemu marszczeniu się. Pora na przygotowanie dołu pod wszywanie ściągacza. Przytnę go na głębokość ściągacza, jaki zamierzam wszyć, pozostawiając po około 4-5 cm na wewnętrznych stronach przodów, by napy u dołu kurtki montować na dresówce, a nie na ściągaczu. Nacinam narożniki jak na zdjęciu poniżej, by po wszyciu ściągacza materiał w tych miejscach nam się nie ciągnął. Muszę jeszcze rozpruć po kilka centymetrów szwu stębnującego, by móc swobodnie poprowadzić kolejne szwy wykańczające dół bluzy. Teraz końce dolnego ściągacza spinam jak na zdjęciu poniżej i zszywam pozostawiając resztę ściągacza luźno. Następnie spinam pozostawiony fragment dołu bluzy z dołem odszycia przodu i również przeszywam po takiej linii, by po przełożeniu na prawą stronę linia szwu tworzyła jedna linię z dołem ściągacza (dużo tych linii ;)). Zależy nam na uzyskaniu takiego efektu (miejsce u dołu bluzy, gdzie dresówka wystaje zza ściągacza zszyję ręcznie lekko chowając ją wewnątrz) : Upinam resztę ściągacza do dołu bluzy równomiernie go rozkładając i przeszywam rozciągając ściągacz tak by długością pasował do dzianiny i kończę stębnowaniem dookoła dołu, przedłużając poprzednie stębnowanie. Nie jest może najprościej na świecie, ale mówi się trudno. Pocieszam się tym, że to moja pierwsza taka próba. Przygotowanie „gruntu” pod napy i ich montaż Teraz pozostaje montaż nap, ale zanim się za to zabiorę potrzebuję jeszcze podkleić flizeliną miejsca, w których się one znajdą. Zabieg ten zapobiegnie sypaniu się materiału i powiększaniu się otworów w które wkładamy trzpień napa, czego konsekwencją może być wypadnięcie/ wyrwanie napa z kurtki i powstanie wielkiej dziury! Wycinam paski, które przyprasuję pomiędzy lewymi stronami przodu kurtki, a odszyciem. No i czas na zabawę z napownicą. Zaznaczam miejsca w których znajdą się zatrzaski (zdecydowałam się na plastikowe, bo takie dostałam w zestawie). Kurtka gotowa! rozmiarem pasuje na starszą córkę, więc syn najwcześniej dostanie ją na jesień. Trochę przesadziłam ze zwiększaniem wymiarów :). Myślę, że wyszło całkiem dobrze zważywszy na fakt, że jest to moja pierwsza taka kurteczka i nie korzystałam z profesjonalnego wykroju. A co Wy o tym myślicie? Pozdrawiam Jimi
Czaderski poradnik, jak uszyć kurtkę 🙂 Taką normalną kurtkę pikowaną, z podszewką. Pokazuję na bazie kurtki dla dzieci, ale zasady są takie same. Do wielu z tych rozwiązań doszłam sama chcąc jak najfajniej wykończyć kurtkę od środka 🙂 Mam nadzieję (ba jestem pewna), że wam się przyda ten tutorial. Nie jestem krawcową, szyję bo to lubię. Z każdą kolejną kurtką mam lepsze pomysły na wykończenie detali. Zależało mi aby żaden szew nie był widoczny od środka 🙂 Stąd takie, a nie inne rozwiązania. Korzystajcie i szyjcie, świetna zabawa i nietuzinkowe ubrania. Jeśli zdjęcia to będzie za mało to kolejnym razem pokuszę się o film, w razie wątpliwości – pytajcie. Co potrzebujesz by uszyć kurtkę? Dla dziecka rozm. 92 potrzeba 0,7 m pikówki z ociepliną, 0,7 m polaru/minky, i 0,5 m podszewki oraz suwak 40 cm. Pokazywana w tutorialu jest na rozmiar 86 i suwam był krótszy a materiału na styk 🙂 Dla dorosłego potrzeba minimum 1,5 metra pikówki. Wykrój, podsumowanie kosztów niżej. Inne kurtki i pełna sesja zdjęciowa tutaj: kurtka pomarańczowa, kurtka szafirowa, kurtka od deszczu. Jak uszyć kurtkę – krok po kroku Wycinam wszystkie elementy. Z pikówki: rękawy, przód, tył, kaptur. Z podszewki – rękawy. Z polaru: przód, tył, kaptur i kieszenie. Szycie kurtki krok po kroku Wykrój, który wykorzystałam wiedziałam, że ma krótszy kaptur a ja chciałam by kurtka zapinała się po samą szyję, stąd przedłużenie. Szycie kurtki krok po kroku Tak wyglądają elementy wykroju, zerknijcie, że przód kroiłam po skosie, tak by pikowanie szło ukośnie!!! Wymaga to dokładnego złożenia pikówki na pół. Wycinam też podwójny pasek na zabezpieczenie suwaka. Przód i tył z pikówki są ok 3 cm dłuższe niż przód i tył z podszewki. Rękawy są w zasadzie identyczne. Szycie kurtki krok po kroku Zszywam ramiona. Szycie kurtki krok po kroku Wszywam rękawy. Dokładnie tak samo, jak przy t-shirtcie (zobacz tutorial z filmem), choć przy dorosłych kurtkach myślę, że lepiej wszyć „koszulowo”. Szycie kurtki krok po kroku I teraz wygląda to tak. Rękawy i boki są jeszcze niezaszyte. Szycie kurtki krok po kroku Teraz kieszonki do boków. Układam je prawą stroną do prawej i zszywam i na tyle i na przodzie. Szycie kurtki krok po kroku I dopiero teraz zszywam idąc Szycie kurtki krok po kroku I tutaj kieszonki. Szycie kurtki krok po kroku Zszywam kaptur. Szycie kurtki krok po kroku Doszywam kaptur zaczynając od brzegu. Szwy kaptura muszą wypadać na środku pleców. Szycie kurtki krok po kroku Teraz wnętrze: Zszywam ramiona. Szycie kurtki krok po kroku Kaptur. Szycie kurtki krok po kroku Do ramion doszywam rękawy z podszewki. Doszywam kaptur i zszywa od rękawa aż do dołu. Szycie kurtki krok po kroku I mam takie coś: wnętrze i zewnętrzną warstwę, jakby dwie kurtki 🙂 Szycie kurtki krok po kroku Kaptury nakładam prawymi stronami do siebie i zszywam. Wywijam i wkładam rękawy w rękawy. Szycie kurtki krok po kroku Wygląda powoli jak kurtka 🙂 Szycie kurtki krok po kroku Szycie kurtki krok po kroku To jest ten moment, kiedy jeszcze można do zewnętrznej warstwy doszyć jakąś aplikację. Szycie kurtki krok po kroku Podklejam flizeliną. Szycie kurtki krok po kroku Naszywam uważając na kieszenie itd. Szycie kurtki krok po kroku Teraz rękawy, moim zdaniem najtrudniejsze będzie 🙂 Sciągacz wycinam ze złożonego materiału tak by szerokość miał mniejszą niż rękaw. Ok. 1 cm z każdej strony. Szycie kurtki krok po kroku Zszywam ściągacz i teraz trzeba go doszyć i to jest najtrudniejsze do wytłumaczenia 🙂 Wsuwam ściągacz między podszewkę, a pikówkę. Szycie kurtki krok po kroku I od strony wewnętrznej podwijam podszewkę i wtedy wszystkie warstwy zszywam. Szycie kurtki krok po kroku Efekt końcowy taki. Szycie kurtki krok po kroku A tak od środka, bo łączenie jest między podszewką, a pikówką. Szycie kurtki krok po kroku Pasek zszywam. Szycie kurtki krok po kroku Wywijam i przykładam. Szycie kurtki krok po kroku I teraz druga trudniejsza rzecz 🙂 Suwak chcę wszyć między podszewkę, a pikówkę. Szycie kurtki krok po kroku Wkładam suwak, wywijam i zszywam. Szycie kurtki krok po kroku Wywijam ponownie i wygląda to w ten sposób. Od środka wzmacniam to dwoma szwami. Szycie kurtki krok po kroku Widać ten szew? To właśnie szew z suwakiem 🙂 Szycie kurtki krok po kroku I teraz trzeba idealnie dopasować drugą stronę by pasy się zgadzały. Przypinam suwak i sprawdzam. Szycie kurtki krok po kroku I sprawdzam raz jeszcze. Szycie kurtki krok po kroku I dopiero wtedy zszywam. Szycie kurtki krok po kroku Voila, zgadza się. Szycie kurtki krok po kroku Teraz suwaki zszywam półstopką by wyglądało estetycznie Szycie kurtki krok po kroku Od środka przyszywam szwy w kilku miejscach by nic się nie ruszało. Szycie kurtki krok po kroku I jak już wszystko jest gotowe to podwijam wierzch i szyję. Szycie kurtki krok po kroku Blisko brzegu. I tyle 🙂 Szycie kurtki krok po kroku Na koniec kosmetyczne niuanse np. Stębnówka wokół kaptura by było ładnie. Szycie kurtki krok po kroku Tadam. Koniec. Gdy wam to opisywałam nabrałam ochotę na uszyć sobie jakąś kurtkę haha 🙂 I gotowa kurtka I gotowa kurtka Kieszonki Środek kurtki Rękawy w środku wiskozowe Mam nadzieję, że wszystko jest zrozumiałe, ale gdybyście mieli pytania to piszcie 🙂 Miłego szycia! Wykrój, cena, koszty Tego materiału miałam 0,6 metra i to było akurat na rozmiar 86. Polaru kupiłam 0,5 m, a podszewki 0,4m. Do tego suwak 35 cm i jeszcze ściągacze na rękawy. No i flizelina. materiał: pikówka + polar + podszewka wiskozowa wykorzystanie materiału: 0,6 m głównego, 0,5 m polaru i 0,4 m podszewki koszt materiałów: pikówka – 21 zł polar – 19 i podszewka – 3,6, a także suwak 1 zł i jeszcze takie drobnostki, jak ściągacz i flizelina cena kurteczki: ok. 45 zł! wykrój: Ottobre 1/2013 model 12 zmiany w wykroju: przedłużyłam kaptur by suwak był do końca, zmieniłam kieszonki z naszywanych na schowane w szwach 🙂
Zamek tymczasowy wypruty. Spełnił swoje zadanie i może odejść ;-) Do kurtki wszyję zamek „góra – dół” – mający dwa wózki – suwaki, do rozpinania kurtki od góry i od dołu. To najlepsze rozwiązanie dla kurtek sięgających poniżej bioder. Zamki uszkadzane się najczęściej od dołu – obrywa się usztywniona część, która wkłada się do suwaczka, rozciąga i odkształca sam suwaczek. Dzieje się to najczęściej podczas siadania. Kurtkę trzeba by rozpiąć… Nie zawsze mam ochotę rozpinać całą kurtkę siadając – wtedy mogę rozsunąć zamek tylko trochę od dołu i już. Zanim wszyję zamek – dokładnie sprawdzam, czy obie krawędzie wzdłuż zapięcia kurtki pasują do siebie. Czy – jeśli schodzi się linia cięcia w talii – pasują tez inne poziome linie /akurat w tej kurtce takich nie ma, ale kurtki bywają różne. Czy zgadza się długość obu krawędzi, czy nie trzeba będzie już nic poprawiać wypruwając wcześniej zamek… Układam zamek prawą do prawej na jednej z krawędzi kurtki. Dla wygody rozpinam go na dwie połowy. Przypinam szpilkami do krawędzi kurtki, zwracając uwagę, żeby ładnie – płasko – układała się część z ząbkami zamka. Niekoniecznie – taśma zamka. Zamek, który kupiłam, akurat trafił mi się dobrej jakości. Bo bywają też i zamki takie – w których taśma jest pofalowana – i wygląda, jakby było jej za dużo w stosunku do części z ząbkami, albo – na odwrót, której jest za mało. Wtedy część z ząbkami się wybrzusza. Taki zamek nie musi wylądować od razu w koszu. Czasem nie ma wyjścia – i trzeba polubić to, co się ma… Po prostu – trzeba upinać zamek zwracając uwagę na to, jak się będzie układał zgryz ;-), a nie taśma po bokach. Jeśli taśma zamka jest ściągnięta i jakby za krótka – pomoże nacięcie jej krawędzi co kilka – kilkanaście centymetrów. Wszywam zamek używając stopki do zwykłych zamków. I tu – trochę kłopotów. Ząbki zamka są wyższe, niż podcięcie pod stopką, wzdłuż której ma się przesuwać przyszywany zamek. Wprawne oko porówna to zdjęcie z następnym i zauważy, że stopka – jej część za igłą – nie leży na materiale, a wisi w powietrzu. Na 100 % zatańczy od czasu do czasu i szew będzie krzywy. Po co się stresować? Korzystam z funkcji maszyny – przestawienia igielnicy w prawo /położenia igły na prawo od środka/. Zamek będzie się przesuwał wzdłuż stopki, trzymając stałą odległość. Dlatego kupując maszynę warto zwrócić uwagę, czy maszyna oferuje taka funkcję. Z reguły – jest to tylko położenie centralne i lewe, jeśli są trzy – to bardzo dobrze, a jeśli więcej – to już fantastycznie ;-) Zresztą, to nie jest jedyne zastosowanie tej funkcji w praktyce. Przydaje się tez np. do stębnowania blisko brzegu – zawsze to lepiej, gdy stopka przylega w całości do materiału i dociska go do transportera, niż gdy część stopki wisi w powietrzu. Albo – do napraw już gotowej rzeczy, kiedy trzeba np. przeszyć bardzo blisko nabitego zatrzaska czy nita – zakładam wtedy stopkę do zamków – taka jak na zdjęciu, igłę ustawiam w skrajnym położeniu – i szyć można naprawdę blisko przeszkody, w dość komfortowych warunkach ;-) Wracając do mojego zamka – nie ma sensu prowadzić szwu bliżej ząbków – to tylko mnoży kłopoty przy zapinaniu zamka… Następne kilka zdjęć to informacje dla bardzo początkujących ;-) Wielu mogą się wydać idiotycznie proste i oczywiste, więc proszę te osoby o zamknięcie oczu. ;-) Na zamku zamontowany jest suwak. Przeszkoda, która trzeba ominąć przy przyszywaniu… Podnoszę stopkę zostawiając igłę wbitą w materiał – żeby nie zgubić linii szwu – i przesuwam suwak za stopkę. Ot, tak – i mogę szyć dalej ;-) Przyszywając druga taśmę zamka muszę być pewna, że kurtka po zapięciu będzie symetryczna i cięcia będą schodziły się ze sobą. Zatem spinam obie części zamka ze sobą i na taśmie zamka na wysokości cięć robię nacięcia – punkty kontrolne. Pomogą mi przypiąć drugą połowę zamka we właściwy sposób. Takie nacięcie robię też na krawędzi zapięcia kurtki, tej jeszcze bez zamka - na poziomie dolnego końca zamka. Upinam drugą taśmę zamka pilnując, żeby punkty kontrolne wypadły dokładnie w miejscach, do których się odnoszą. Po przyszyciu drugiej taśmy cięcie w talii ładnie się schodzi. Prawą do prawej przyszywam odszycia przednich krawędzi kurtki, przy okazji przyszywając zamek drugim szwem – a co tam, będzie pewniej… Zamek wszyty…Odszycia ułożone pod spód, zaprasowane… Dobrze jest na tym etapie sprawdzić jeszcze jedno – czasem może się zdarzyć, że worek wpuszczanej kieszeni jest ciut przyduży i sięga za daleko… Aż za krawędź kurtki, czyli tworzyłby brzydkie uwypuklenie po ostębnowaniu czy zaprasowaniu brzegów. Moja kurtka ma asymetryczne zapięcie i jedna z kieszeni sięga aż do zapięcia, więc o taką "wpadkę" nietrudno. Wystarczyło przyciąć dodatki na szwy i już kieszeń ładnie się mieści między wierzchem kurtki a odszyciem…
To ostatnia z technicznych lekcji powstających w ramach Jakość Szycia. “Tyle tygodni minęło, jestem już wykończona” – powiedziała mi dziś bluzka. I wiecie co? Wierzę jej, taka ma być. Ba, sama się do tego przyczyniłam! Bo co ma duży, jeśli nie największy wpływ na ostateczny wygląd ubrań? Wykończenia, oczywiście. Nie widać ich z daleka, dopiero z bliska mogą albo przestraszyć, albo zachwycić. Większość z Was pewnie przechodziła przez fazę “przestraszyć”. Moje wybitnie straszne dzieła z przeszłości możesz zobaczyć tu: ubrania po czasie. Od tego czasu wyuczyłam się kilku typów wykończeń. W sumie jest ich bardzo dużo, ja preferuję te “czyste”, jak najmniej widoczne z zewnątrz. To co, chcecie zobaczyć? ;) To jest kurs Jakość Szycia, lekcja siódma z ośmiu Plan na dziś: nauczysz się wykańczać dekolt odszyciem (+ poznasz moją metodę na wykańczanie zamka) nauczysz się wykańczać rękaw podwinięciem nauczysz się wykańczać dół ubrania plisą poznasz inne zastosowania tych metod 1/ Dekolt – wykończenie odszyciem Czym jest odszycie? To kawałek materiału służący do wykończenia ubrania. Przy pomocy odszycia można wykończyć na przykład dekolty bluzek czy sukienek. Najprostszy sposób na wyznaczenia kształtu odszycia to przerysowanie linii dekoltu, szwów ramion i zaznaczenie łuku równoodległego od dekoltu. U mnie ta wartość wyniosła 7 cm: Pamiętajcie o tym, żeby zachować nitkę prostą w kierunku wyznaczonym na wykroju! Tutaj nitka prosta przechodzi pionowo. Po określeniu kształtu odszycia podklejam je flizeliną – przyprasowuję duży prostokąt flizeliny klejem w dół (ta bardziej błyszcząca strona). Dzięki flizelinie odszycie będzie sztywniejsze, mniej podatne na odkształcenia. Po wycięciu odszycia (w tym przypadku kawałek na tył i kawałek na przód) wykańczam jego brzegi. Wszystkie, oprócz tego na dekolcie! Teraz zszywam szwy ramion, rozprasowuję zapas na boki. Kładę odszycie na dekolcie bluzki tak, żeby prawa strona bluzki dotykała strony bez flizeliny odszycia. Przypinam szpilkami zaczynając od szwów bocznych, środków tyłu i przodu, potem przechodząc do całego obwodu. Powoli i dokładnie zszywam obie części. Wolę szyć od strony materiału bluzki, żeby mieć przed oczami linię dekoltu. Trzymam się jej jak najdokładniej. Jeszcze szybkie sprawdzenie, czy szwy ramion zbiegają się ze sobą… … i można przyciąć zapas. Polecam Ci zostawić ok. 4-5 mm zapasu i w kilku miejscach delikatnie go ponacinać (wyciąć malutkie “zęby”), żeby lepiej się układał. To jedyny zapas w całym ubraniu, którego świadomie nie wykańczam ściegiem owerlokowym, żeby nie tworzyć dodatkowego zgrubienia przy dekolcie. W tym momencie, jeśli przełożysz odszycie na lewą stronę bluzki, nie będzie się ono zbyt ładnie układać. Dlatego zrobimy jeszcze parę szwów. Rozprasuj dekolt z odszyciem na płasko (tak, jak leży materiał pod maszyną na zdjęciu niżej). Postaraj się prasować tak, by zapas był po stronie odszycia. Teraz przeszyj ściegiem prostym cały dekolt milimetr od szwu łączącego odszycie z bluzką. Wykonaj szew po stronie odszycia i pilnuj, by zapas był po tej samej stronie (od góry będzie czuć zgrubienie pod maszyną, od dołu można wszystko spokojnie podejrzeć). Dzięki temu odszycie będzie ładnie odginać się do środka ubrania. Jeśli chcesz, żeby wykończenie leżało jeszcze stabilniej, zszyj odszycie z bluzką na szwach bocznych. Możesz użyć do tego o ton ciemniejszej nitki. Staraj się szyć dokładnie w rowku szwu ramienia: No i pięknie. Wiążemy nitki i gotowe! A co jeśli mamy zamek, który zaczyna się gdzieś przy dekolcie? Postępujemy bardzo podobnie do momentu przestębnowania przez odszycie. Pilnujemy, by końcówka zamka nie weszła nam w szew. Teraz przykładamy prawe strony tułowia i odszycia do siebie naciągając je tam, by widzieć oba szwy przy dekolcie. Końcówka zamka musi być widoczna. Zszywamy pionowo wzdłuż po taśmie, ale w jakiejś odległości od suwaka. Przycinamy nadmiar materiału przy rogu, odwracamy na prawą stronę. Powtarzamy po drugiej stronie zamka i… gotowe! Jedyne, nad czym musimy pamiętać, to a) końcówka taśmy suwaka, która musi wchodzić w szew b) symetria, czyli wykonanie tych amych czynności po dwóch stronach zamka. To wyżej to tylko schemat działania szyty na próbnym kawałku materiału – docelowo flizelina i brzegi mają być na cacy ;) Niektórzy najpierw wykańczają dekolt, a potem wszywają zamek, ale opcja powyżej jest bardziej user-friendly. Jeszcze przez wykańczaniem można przymierzyć ubranie i upewnić się, że wszystko dobrze leży. 2/ Rękawy – podłożenie Tę czynność dokładnie opisałam tutaj, więc nie będę się powtarzać, ważne, by zapas przy dole rękawa był równej szerokości, to znaczy żeby nie zwężał się tak jak sam rękaw. 3/ Wykończenie dołu plisą Na wstępie podziękowania dla Thinkig Graphic, która tak bardzo jak ja nie ogarnia tych wszystkich nazw, ale wie akurat, że plisa to plisa ;) Plisa w tym przypadku to połączone ze sobą dwa prostokąty materiału (jeden o takiej szerokości jak przód, drugi ja tył). Ten pas przyszywamy do dołu ubrania i podkładamy na lewą stronę. W ten sposób brzeg będzie wykończony szerokim pasem materiału. Ubranie przedłuży się o połowę wysokości plisy, więc może być to sprytny sposób na przedłużenie sukienki, spódnicy czy nogawek spodni. Zszytą plisę przykładamy prawą stroną do prawej strony ubrania. Łączymy brzegi szpilkami zaczynając (jak zwykle) od szwów bocznych, następnie przechodzimy do środka przodu, tyłu i na cały obwód (3). Zszywamy i sprawdzamy, czy szwy boczne się schodzą (4). Rozprasowujemy plisę tak, żeby zapas leżał na niej (5), na lewej stronie zaprasowujemy zapas na brzegu plisy (6). Teraz składamy plisę na pół tak, żeby przykryć zapasy. Przypinamy szpilkami (7). Szyjemy po prawej stronie, na plisce, około 1 mm od szwu łączenia. Dzięki temu wszystkie zapasy są już schowane pod plisą, nic nie trzeba obrzucać ściegiem owerlokowym (który w tym przypadku mógłby się nieładnie odznaczać). Tadaaaam: Pokazałam Wam trzy metody wykańczania ubrań. Czy da się używać ich w inny sposób? Pewnie! Wąska pliska dobrze sprawdzi się do wykańczania rękawów i dekoltów w dzianinach. Podwinięcie nada się do wykończenia jakichkolwiek brzegów, które mają być proste. Odszycie z kolei będzie przydatne przy każdym rodzaju brzegu, który prosty nie jest. Doły wykończone (od lewej): odszyciem, szeroką plisą, podwinięciem. Nie wahaj się więc mieszać i wymyślać inne rodzaje wykończeń. Jak zwykle – to jest tylko moja propozycja ;) A może macie swoje ulubione wykończenia? Które według Was prezentuje się najlepiej? Jeśli będziecie ćwiczyć szycie korzystając z lekcji powstających w ramach kursu Jakość Szycia, możecie wrzucać na instagram zdjęcia z hashtagiem #SzycieZJoulenka (szycie z Joulenka) i oznaczać mnie @joulenka. Chętnie zobaczę Wasz twórczy bałagan, próby szycia albo gotowe ubrania! To hashtag wsparcia – będę przeglądać wszystkie zdjęcia i w razie czego pomagać w rozwiązaniu problemów ;) Chcesz porządnie nauczyć się podstaw szycia? Zapisz się na kurs szycia online, który prowadzę! Ucz się szycia we własnym tempie i naucz się nowych trików z 18 nagrań wideo: jak szyć, oszycie, plisa, podłożenie
Bez jakiego elementu nie wyobrażacie sobie funkcjonalnych, wygodnych ubrań? Dla mnie są to kieszenie. Czy spodnie, czy sukienka – kieszenie muszą być! Dlatego mam dla Was instrukcje szycia dwóch najprostszych typów kieszeni. Co ciekawe, obu metod da się użyć do poprawianie gotowej, nawet sklepowej odzieży! To jest kurs Jakość Szycia, lekcja trzecia z ośmiu Plan na dziś: nauczysz się wszywać niewidoczne kieszenie w szew boczny nauczysz się naszywać kieszeń na gotowe ubrania Zwróć uwagę, że dziś zaczynają się lekcje praktyczne, czyli skończyła się laba i będę wymagać od Ciebie wyższego zaangażowania! Przygotuj stare prześcieradło lub inny kawałek tkaniny bawełnianej, na którym będziesz ćwiczyć. Od dziś przez kolejne pięć lekcji zajmiemy się rozkładaniem szycia ubrań na części pierwsze i uczeniem się każdego elementu krok po kroku. Potrzebne będą: tkanina bawełniana, stanowisko do prasowania, linijka, maszyna do szycia, kreda (mydełko krawieckie), szpilki, igły, nici. Szycie kieszeni – jak to ugryźć? bardzo prosto: omnomnomnom Sposób 1/ kieszenie naszywane kliknij w obrazek, by zobaczyć instrukcję w powiększeniu Instrukcja szycia: Na materiale narysuj kształt, jaki mają mieć kieszenie – może być standardowy spodniowy pięciokąt. Przy górnej krawędzi kieszeni został 3 cm zapasu na podłożenie, przy reszcie krawędzi – 1-1,5 cm. Wytnij kształt (1.) i obrzuć brzegi ściegiem zygzakowym lub owerlokowym (2.). Teraz przy użyciu żelazka złóż materiał przy górnej krawędzi dwa razy – ten krok szczegółowo opisywałam w instrukcji szycia serwetki (3.). Przeszyj złożenie ściegiem prostym (4.) tak jak pokazują zielone strzałki. Górny brzeg kieszeni jest już gotowy! Przy pomocy żelazka zaprasuj do środka pozostałe zapasy kieszeni. Zgięcie tworzymy wzdłuż narysowanej kredą linii. Widzisz zielone strzałki na zdjęciu 5.? One mówią o tym, żeby przy samym rogu górnej krawędzi kieszonki zgiąć zapas dwa razy. Przyjrzyj się, jak to wygląda na zbliżeniu. Robimy to dlatego, żeby z kieszeni nie wystawały zapasy materiału. Zadanie pomocnicze: zobacz, jak ten problem jest rozwiązany w Twoich spodniach. W niektórych założenie jest zrobione podwójnie (jak w tej instrukcji), w niektórych ominięto ten krok i przy krawędziach kieszeni wystaje zapas. W innych może być jeszcze inaczej, na przykład kieszenie są przeszyte podwójnym szwem, który ukrywa nadmiar tkaniny. Upewnij się, że kieszeń wygląda ładnie i symetrycznie po prawej stronie. Zepnij zaprasowane zapasy szpilkami (6.), żeby je ustabilizować. Połóż kieszeń na materiale, przypnij szpilkami i przyfastryguj kontrastową nicią (co to jest fastrygowanie?). Popatrz na zielone oznaczenia na zdjęciu 7. Kieszeń będziemy przyszywać zaczynając od górnej krawędzi. Pierwszy centymetr to gęsty zygzak – możesz na przykład przeszyć materiał 2-3 razy zygzakiem o gęstości 0,7 mm (jak to ustawić?). Potem przyszywasz kieszeń naokoło ściegiem prostym. Staraj się trzymać np. 2 milimetry od brzegu. Kończysz przy górnej kieszeni, też gęstym zygzakiem. Pozostaje Ci związanie i obcięcie nici. Gratulacje, kieszeń jest gotowa! Przykłady ubrań z naszytymi kieszeniami: puchaty biały sweter, kieszenie z Alfonsem Muchą (zdjęcie z mojego prastarego bloga, proszę o wyrozumiałość!). Sposób 2/ niewidoczne kieszenie w szwach kieszenie-niewidki dla wszystkich fanów Harry’ego Pottera kliknij w obrazek, by zobaczyć instrukcję w powiększeniu Żeby uszyć te kieszenie, potrzebujemy dwóch elementów. Pierwszym będą dwa kawałki materiału (np. prostokąty) zszyte ze sobą wzdłuż jednego z boków. Ten szew będzie udawał szew boczny ubrania (np. sukienki). Żeby wszyć w niego worek kieszeni (drugi element), musimy pozostawić niezszyte 12-15 centymetrów. W przypadku gotowej odzieży rozprujemy szew boczny ubrania i tam wszyjemy worek kieszeni. Jak skroić worek kieszeni? Złóż na pół materiał i połóż na nim rękę pod kątem, pod którym wkładasz ręce do kieszeni. Odrysuj kształt dłoni zostawiając trochę miejsca i wygładzając krawędzie (1.). Zepnij obie warstwy materiału i wytnij kształt pozostawiając odpowiedni zapas z każdej strony (2.). Fastrygowanie kieszeni do zapasów szwu bocznego. Krok wyżej wycięłaś dwa kawałki materiału o kształcie podobnym do łezki. Przymierz, czy worek kieszeni jest mniejszy od otworu w szwie bocznym (zielone oznaczenia na zdjęciu 3.). Jeśli nie, rozpruj jeszcze kawałek szwu. Gdy wszystko się zgadza, rozłóż materiał (lub ubranie) płasko na lewej stronie. Jedną łezkę przyfastryguj do zapasu tak jak to pokazałam na zdjęciach 4. i 5. Drugą przyfastryguj na tej samej wysokości do drugiego zapasu (6.). Przyszywanie kieszeni do zapasów szwu bocznego. Teraz wrzucamy materiał pod maszynę i zszywamy kawałki materiału wzdłuż fastrygi. Pamiętaj, by wykonać przeszycie w pewnej małej odległości od szwu bocznego (zaznaczonej na zdjęciu 7. i 8.) – szyj odrobinę bliżej krawędzi materiału. Dzięki temu zabiegowi kieszeń będzie wszyta głębiej, czyli będzie mniej widoczna z zewnątrz (8.). Zszywanie worka kieszeni. W tej chwili możesz włożyć rękę do kieszeni, z zewnątrz wygląda to już jako tako, ale kieszeń dalej jest “dziurawa”. Musimy zszyć ją tak, by wszystkie szwy gładko w siebie przechodziły. Składamy materiał na lewej stronie wzdłuż szwu bocznego i spinamy kieszenie szpilkami (9.). Zszywamy worek kieszeni wzdłuż krawędzi, przekraczamy szew łączenia łezki ze szwem bocznym i gładko przechodzimy w linię szwu bocznego (popatrz na strzałki na zdjęciu 11.). Zabezpieczamy brzegi ściegiem owerlokowym lub zygzakiem. Teraz kieszeń spełnia już swoją funkcję – możesz włożyć w nią rękę i czujesz zszyte denko. Jeśli chcesz, by dobrze się układała, możesz wykonać jeszcze przeszycie pokazane na zdjęciach 12,13 i 14. Dzięki niemu kieszeń będzie się lekko odginała do przodu. Nitki zawiązane i obcięte? Super, opanowałaś szycie kieszeni w szwie. Gratulacje, pojętna z Ciebie bestia! Przykłady ubrań z kieszeniami w szwie: sukienka Kopciuszka, sukienka na zakończenie lata (obie kiecki są brązowe i mają niebieskie kieszenie, uwielbiam takie szczegóły!) Oczywiście poza tymi dwoma przykładami jest jeszcze sporo sposobów na szycie kieszeni, na przykład kieszenie płaszczowe czy kieszenie z przodu spodni. Te są jednak najbardziej popularne i najprostsze do uszycia. Wszystko jasne? W czymś pomóc, coś doprecyzować? Jeśli po pierwszym czytaniu nie wszystko jest zrozumiałe, przeczytajcie jeszcze raz. To powinno pomóc – przetestowane na ludziach ;) Jeszcze jedna ważna sprawa na koniec! Jeśli będziecie ćwiczyć szycie korzystając z lekcji powstających w ramach kursu Jakość Szycia, możecie wrzucać na instagram zdjęcia z hashtagiem #SzycieZJoulenka (szycie z Joulenka) i oznaczać mnie @joulenka. Chętnie zobaczę Wasz twórczy bałagan, próby szycia albo gotowe ubrania! To taki hashtag wsparcia – będę przeglądać wszystkie zdjęcia i w razie czego pomagać w rozwiązaniu problemów ;) Chcesz porządnie nauczyć się podstaw szycia? Zapisz się na kurs szycia online, który prowadzę! Ucz się szycia we własnym tempie i naucz się nowych trików z 18 nagrań wideo:
jak wszyć zamek do kurtki